Jesteś słaby i masz niską odporność? To mogą być objawy odwodnienia
14 lipca 2014 w UTW bez granic
Rozmowa z dr. n. med. Krzysztofem Czarnobilskim, ordynatorem oddziału chorób wewnętrznych i geriatrii szpitala Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Krakowie
Czym właściwie jest odwodnienie?
To stan, w którym zawartość wody w organizmie spada do poziomu poniżej normy niezbędnej do jego prawidłowego funkcjonowania. Człowiek może przetrwać bez wody nawet 4 do 7 dni. Jednak długotrwałe odwodnienie powoduje spadek odporności organizmu, zmęczenie, a w ostateczności nawet śmierć. To oczywiście skrajne przypadki, jednak w codziennym życiu dbanie o odpowiednią ilość przyjmowanych płynów jest bardzo ważne. Zwłaszcza w przypadku małych dzieci i seniorów.
Panuje dość powszechne przekonanie, że odwodnić można się tylko podczas przewlekłej biegunki czy wymiotów. Rzeczywiście tak jest?
Oczywiście biegunka i wymioty to główne powody odwodnienia, ale niejedyne. Ryzyko odwodnienia zwiększa się w trakcie wysiłku fizycznego, któremu nie towarzyszy odpowiednia ilość przyjmowanych płynów, a także podczas gorączki czy przyjmowania niektórych leków, np. przeczyszczających. Odwodnienie może być wywołane również przez podróżowanie samolotem, bo na dużych wysokościach powietrze jest suche, podobnie jak w klimatyzowanych pomieszczeniach. Wielu z nas wydaje się, że gdy piją np. dużo kawy, to picie mają już z głowy. Nic bardziej mylnego –kawa działa odwadniająco. Dlatego pijąc ją, musimy dostarczać organizmowi płynów także pod inną postacią, najlepiej wody. Podobnie jest w przypadku spożywania mocno słonych potraw – sól również działa odwadniająco.
A co z alkoholem?
To kolejny środek odwadniający. Wypicie piwa czy wina nie wlicza się do objętości spożytych w ciągu dnia płynów. Wręcz przeciwnie – sprawia, że tych płynów powinniśmy spożyć jeszcze więcej.
W jaki sposób tracimy wodę z organizmu?
Nasz organizm składa się w ok. 60% z wody. Tracimy ją cały czas: oddychając, pocąc się, wydalając, ale głównie przez nerki. Tylko wraz z moczem tracimy ok. 1–1,5 litra na dobę. W sumie tracimy ok. 2–3 litrów wody dziennie, dlatego powinna być ona systematycznie uzupełniana.
„Systematycznie” oznacza, że wypicie dużej butelki wody wieczorem nie zapewni nam odpowiedniego nawodnienia?
Absolutnie nie. Powinniśmy wypijać ok. ośmiu szklanek płynów na dobę, ale w odstępach czasu. Oczywiście należy w to wliczyć pokarmy płynne, np. zupy. Wypicie dużej ilości płynów naraz nie zapewni nam odpowiedniego nawodnienia. Te płyny zaraz wydalimy, bo tak działa nasz organizm. Dlatego warto mieć cały czas pod ręką jakiś płyn. Najlepiej wodę, bo nie dostarcza ona kalorii i jest neutralna dla naszego organizmu.
A jeśli ktoś nie lubi wody?
Dobrej alternatywy niestety nie ma. Słodzone, gazowane napoje mogą wręcz nasilać pragnienie i są niezdrowe. Jeżeli ktoś bardzo nie lubi wody, może spróbować tej gazowanej (oczywiście pod warunkiem że nie ma problemów z przewodem pokarmowym). Kiedy i to nie pomoże, smak wody można czymś lekko złamać, np. poprzez dodanie plasterka cytryny czy limonki, odrobiny miodu albo kilku listków mięty. Poprawi to walory smakowe. Warto spróbować, nim sięgniemy po sztuczne napoje.
Czym grozi odwodnienie?
Jego skutki mogą być bardzo poważne. Jak wspominałem, mogą prowadzić nawet do śmierci. Woda jest podstawą zdrowego, prawidłowego żywienia. Bez niej pojawiają się zaburzenia koncentracji, zaparcia, niewydolność krążenia czy nerek, zakrzepica żył kończyn dolnych, a nawet zawał. Osoby nieodpowiednio nawodnione miewają zaburzenia widzenia, podwyższone ciśnienie, suche, popękane usta, są senne i chronicznie zmęczone. Pierwszym objawem odwodnienia jest pragnienie, ale to pojawia się dopiero wtedy, gdy utracimy 1 do 2% naszej wody w organizmie.
A powinniśmy pić, nim to pragnienie się pojawi.
Polacy są dobrze nawodnieni?
Niestety wypadamy poniżej średniej europejskiej, choć ostatnio spożycie wody w Polsce rośnie. Problem jest z seniorami, którzy wypijają średnio tylko pół litra wody dziennie. To bardzo mało. Ale okazuje się, że to problem nie tylko naszego kraju. Badania przeprowadzone w Ameryce dowiodły, że tylko co trzeci senior jest odpowiednio nawodniony. Ciekawostką jest fakt, że w naszym kraju aż 60% spożytych płynów to napoje gorące, co jest wyjątkiem na tle innych krajów, gdzie pije się głównie wodę w temperaturze pokojowej.
Czemu seniorzy mają problem z nawodnieniem?
Wraz z wiekiem spada potrzeba picia, bo percepcja z czasem ulega zaburzeniu. Osoba starsza po prostu często nie czuje, że chce jej się pić. Ważne jest, by opiekunowie o tym przypominali.
Co w naszym organizmie zależy od odpowiedniego poziomu wody?
Tak naprawdę wszystkie narządy funkcjonują dzięki temu, że zawierają płyny. Nasz mózg w niemal 80% składa się z wody, dlatego odwodnienie wpływa na jego pracę – pojawiają się zaburzenia koncentracji, nawet majaczenie. Mózg jako pierwszy reaguje na brak płynów. Od nawodnienia zależy w znacznym stopniu prawidłowa praca układu krążenia oraz nerek. U człowieka, który pije za mało, mocz staje się zagęszczony, częściej dochodzi do infekcji dróg moczowych. Nerki wydalają z ustroju wszystkie toksyny, więc gdy nie pracują prawidłowo, nasz organizm jest zatruwany. Jak widać, w każdym punkcie naszego ciała woda jest po prostu niezbędna.