Zaburzenia tarczycy w starszym wieku – o czym warto wiedzieć
28 lipca 2014 w UTW bez granic
Tarczyca to gruczoł o niewielkich rozmiarach, ale bardzo dużym znaczeniu dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Od włosów aż do stóp – wszędzie potrzebne są hormony tarczycy. O tarczycę warto dbać szczególnie w starszym wieku, gdyż dysfunkcje tego gruczołu występują około dwa razy częściej u seniorów niż u ludzi młodych. Dodatkowo w starzejącym się organizmie przebieg choroby często ma charakter utajony, a jej objawy mogą być mylone z innymi schorzeniami.
Co to jest tarczyca i dlaczego jest tak ważna dla naszego zdrowia?
Tarczyca to mały gruczoł przypominający kształtem motyla. Znajduje się on w dolnej części szyi, poniżej krtani. U kobiet tarczyca waży od 15 do 30 g, natomiast u mężczyzn – od 30 do 60 g. Tarczyca produkuje hormony: tyroksynę (T4) i trójjodotyroksynę (T3), które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania wszystkich tkanek i komórek w organizmie. Zaburzenia funkcji tego gruczołu mogą zmieniać przebieg i zwiększać ryzyko rozwoju chorób układu sercowo-naczyniowego, zaburzeń rytmu serca, zaburzeń poznawczych i zespołów depresyjnych. Osoba, której tarczyca źle pracuje, czuje, że coś się z nią dzieje, ale nie potrafi sprecyzować, na czym polega problem. Takie sytuacje są szczególnie niebezpieczne u osób starszych, kiedy złe samopoczucie przypisuje się procesowi starzenia organizmu. Dlatego wszyscy seniorzy powinni pamiętać o wykonywaniu badań profilaktycznych, które polegają na oznaczeniu z krwi poziomu hormonów TSH (T3 i T4).
Nadczynność i niedoczynność tarczycy – jak rozróżnić te schorzenia
Istnieją dwa podstawowe typy zaburzeń czynności tarczycy: niedoczynność i nadczynność. Niedoczynność tarczycy pojawia się wtedy, gdy gruczoł nie jest w stanie wyprodukować wystarczającej ilości hormonów T3 i T4. Ryzyko zachorowania znacznie wzrasta z wiekiem i dotyczy głównie kobiet. Wstępna faza choroby, określana jako utajona niedoczynność tarczycy, stwierdzana jest aż u co piątej kobiety po 60. roku życia i u co szóstego mężczyzny po 74. roku życia. Jest to wstępny okres choroby, wyrażający się mało charakterystycznymi objawami, takimi jak: osłabienie pamięci, zwolnione tempo myślenia, nastroje depresyjne, stan chronicznego zmęczenia, tendencja do przybierania na wadze, suchość skóry oraz marznięcie. U niektórych osób wzrasta stężenie cholesterolu i triglicerydów we krwi, co zwiększa ryzyko miażdżycy i zawału serca.
Choroba jest trudna do rozpoznania, dlatego że jej objawy są słabo wyrażone i można je pomylić z fizjologicznymi objawami starzenia się organizmu. Wykryć ją można tylko na podstawie oznaczenia określonych hormonów we krwi. Pełnoobjawowa postać choroby występuje u 5% starszej populacji. Charakteryzuje się ona spowolnieniem psychicznym i fizycznym, przybieraniem na wadze, obrzękami twarzy, a następnie całego ciała, wypadaniem włosów, marznięciem, suchością skóry, zaparciami oraz skurczami mięśni. W niektórych przypadkach rozwija się nadciśnienie tętnicze.
Wczesne rozpoznanie schorzenia i wdrożenie leczenia jest bardzo ważne, ponieważ nie tylko poprawia jakość życia, lecz także przeciwdziała groźnym następstwom ze strony układu krążenia. W leczeniu niedoczynności stosuje się preparaty tarczycy (L-tyroksynę) podawane w jednej dawce rano na czczo. Konieczne jest rozpoczynanie leczenia od bardzo małych dawek i powolne ich zwiększanie, tak aby nie spowodować nagłego przyspieszenia tempa metabolizmu, co mogłoby stanowić zagrożenie dla zdrowia chorego. Zagrożeniem takim jest również nieprzyjęcie dawki leku!
Nadmierna produkcja hormonów to z kolei nadczynność tarczycy. Zbyt duża ilość hormonów tarczycy w krwioobiegu przyspiesza metabolizm organizmu, powodując chudnięcie, nadmierną pobudliwość nerwową czy osłabienie siły mięśniowej. Nieleczona nadczynność tarczycy może się pogłębiać, doprowadzając do zagrażającego życiu zespołu tarczycowo-sercowego. Najczęściej występuje on u osób starszych i objawia się bólami wieńcowymi, migotaniem przedsionków oraz niewydolnością serca.
Na nadczynność tarczycy choruje ok. 2% dorosłych w Polsce i jest to druga po cukrzycy najczęściej występująca choroba endokrynologiczna. Zapada na nią cztery razy więcej kobiet niż mężczyzn. Nadczynność tarczycy, podobnie jak jej niedoczynność, można wykryć prostym badaniem krwi, oznaczając stężenie TSH.
Nie ma jednej metody leczenia, która byłaby najlepsza dla wszystkich chorych. Lekarz endokrynolog powinien dobrać terapię najlepszą dla konkretnego pacjenta. U osób starszych skuteczną metodą leczenia jest podawanie jodu radioaktywnego. Nie ma ograniczeń wiekowych w terapii i jest ona uważana za bardzo bezpieczną. Alternatywą dla niej są tyreostatyki (leki hamujące wytwarzanie hormonów tarczycy) oraz leczenie operacyjne.
UWAGA!
Każdy, kto ukończył 55–60 lat, powinien raz na jakiś czas zbadać poziom TSH, aby sprawdzić, czy jego tarczyca jest w dobrej kondycji i czy nic złego się w niej nie dzieje!
Nowotwór tarczycy – nie taki straszny
Wiele osób, które ukończyły 50. rok życia, ma w tarczycy łagodne zmiany, które nie wymagają dalszej diagnostyki i leczenia. Jeżeli jednak lekarz uzna, że guzek jest podejrzany, zleca wykonanie biopsji i pobranie materiału do badania histopatologicznego oraz badanie USG. Warto mieć świadomość, że nawet zdiagnozowanie raka tarczycy to nie wyrok. Obecnie badania pozwalają na wykrycie go we wczesnej fazie, dającej bardzo duże szanse na wyleczenie.
Zapadalność na raka tarczycy w Polsce wynosi: wśród kobiet 4,3/100 000/rok, a wśród mężczyzn – 1,1/100 000/rok. Rak tarczycy występuje w postaci różnych typów histologicznych różniących się częstością występowania, stopniem złośliwości i rokowaniem.