Niebezpieczne interakcje leków – przypadek 83-letniej krakowianki
14 lipca 2014 w UTW bez granic
Postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda farmakoterapia słuchaczki jednego z krakowskich uniwersytetów trzeciego wieku. 83-letnia pani Janina zgodziła się opowiedzieć nam o lekach, które przyjmuje.
Nasza Czytelniczka od kilkunastu lat leczy się na nadciśnienie. Trzy lata temu stwierdzono u niej także depresję. Pani Janina często miewa problemy gastryczne. W przypadku zmiany pogody dokucza naszej czytelniczce ból stawów, w szczególności kolan.
Na liście leków przepisanych przez lekarza pani Janiny znajduje się siedem medykamentów: antydepresant, trzy różne leki na nadciśnienie, magnez, potas i środek na problemy z trawieniem. Oprócz tego nasza czytelniczka kupuje w aptece leki bez recepty: ziołowy preparat na zaparcia, maść na stawy,środek przeciwbólowy oraz dwa suplementy diety.
Nazwy leków, które pani Janina przyjmuje codziennie, wpisujemy do wyszukiwarki interakcji na stronie Ministerstwa Zdrowia (więcej na ten temat w tekście: „Sprawdź, czy przyjmowane leki Ci nie szkodzą”). Wyniki są niepokojące. Okazuje się, że między dwoma lekami na nadciśnienie zachodzi bardzo istotna interakcja. Serwis podaje, że występuje „ryzyko ciężkiej hiperkaliemii prowadzącej nawet do zgonu”. Dodatkowo w istotną interakcję wchodzą ze sobą preparat z potasem oraz kolejny lek na nadciśnienie. Skutek? „Nasilenie działania hipotensyjnego, a także depresyjnego na mięsień sercowy”.
Z wydrukowanym wynikiem pani Janina wybierze się na kolejną wizytę u swojego lekarza rodzinnego.
Postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda farmakoterapia słuchaczki jednego z krakowskich uniwersytetów trzeciego wieku. 83-letnia pani Janina zgodziła się opowiedzieć nam o lekach, które przyjmuje.
Nasza czytelniczka od kilkunastu lat leczy się na nadciśnienie. Trzy lata temu stwierdzono u niej także depresję. Pani Janina często miewa problemy gastryczne. W przypadku zmiany pogody dokucza naszej czytelniczce ból stawów, w szczególności kolan.
Na liście leków przepisanych przez lekarza pani Janiny znajduje się siedem medykamentów: antydepresant, trzy różne leki na nadciśnienie, magnez, potas iśrodek na problemy z trawieniem. Oprócz tego nasza czytelniczka kupuje w aptece leki bez recepty: ziołowy preparat na zaparcia, maść na stawy,środek przeciwbólowy oraz dwa suplementy diety.
Nazwy leków, które pani Janina przyjmuje codziennie, wpisujemy do wyszukiwarki interakcji na stronie Ministerstwa Zdrowia (więcej na ten tematw ramce obok). Wyniki są niepokojące. Okazuje się, że między dwoma lekami na nadciśnienie zachodzi bardzo istotna interakcja. Serwis podaje, że występuje „ryzyko ciężkiej hiperkaliemii prowadzącej nawet do zgonu”. Dodatkowo w istotną interakcję wchodzą ze sobą preparat z potasem oraz kolejny lek na nadciśnienie. Skutek? „Nasilenie działania hipotensyjnego, a także depresyjnego na mięsień sercowy”.
Z wydrukowanym wynikiem pani Janina wybierze się na kolejną wizytę u swojego lekarza rodzinnego.