Pragnienie słabnie z wiekiem. Jak uniknąć odwodnienia?

14 lipca 2014 w UTW bez granic

Zaburzenie koncentracji, wydłużony czas reakcji, zaparcia, uczucie zmęczenia i brak apetytu – to tylko niektóre ze skutków Image_036odwodnienia. Pojawiają się, gdy płynów zaczyna brakować w niewielkim stopniu. W przypadku znacznego odwodnienia pojawiają się zaburzenia widzenia, świadomości, skóra staje się sucha i mało elastyczna. Nasz organizm w ok. 60% składa się z wody. Aby wszystkie narządy mogły prawidłowo funkcjonować, konieczne jest przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów. Jak zapewnić sobie odpowiednie nawodnienie?

 

Polacy piją za mało

Co dziesiąty Polak w ogóle nie pije wody, a ponad 80% z nas spożywa jej za mało w ciągu dnia –wynika z najnowszych badań PBS zrealizowanych na zlecenie Stowarzyszenia „Woda w domu i w biurze”. Ponadto nie pijemy wody regularnie, lecz sięgamy po nią dopiero wtedy, gdy odczuwamy pragnienie. Co więcej, Polacy nie tylko nie piją wody, ale przede wszystkim nie wiedzą, ile powinni jej pić. Tylko co piąty z nas wie, jaka jest zalecana dzienna ilość wody, tj. 8 szklanek i więcej.

Każdy nasz ruch zużywa zawartą w organizmie wodę. Kiedy przełykamy, ślina zwilża przełyk; kiedy mrugamy, woda zwilża oko. A kiedy płaczemy, wylewamy ją wraz ze łzami. W każdej sekundzie naszego życia woda krąży po naszym ciele i umożliwia wiele procesów. Dzięki niej do komórek dostarczane są substancje odżywcze, a „odpadki” – usuwane. Woda wspomaga wiele reakcji chemicznych u człowieka, jest „smarem” dla naszych stawów oraz reguluje ciśnienie krwi i temperaturę ciała.

– Według Europejskiego Urzędu do spraw Bezpieczeństwa Żywności dorosła kobieta powinna pić przynajmniej 2 litry wody na dzień, a mężczyzna – 2,5 litra. Wyniki badania pokazują, że Polacy nie stosują się do tych zaleceń, a przecież woda stanowi jeden z sześciu podstawowych składników pokarmowych – tłumaczy dr inż. Katarzyna Okręglicka, ekspert ds. żywienia. –Jej wpływ na prawidłowe funkcjonowanie organizmu jest ogromny: zapewnia prawidłowy przebieg procesu termoregulacji oraz utrzymania równowagi kwasowo-zasadowej i wodno-elektrolitowej, poprawia czynności układu moczowego, w szczególności funkcjonowania nerek, a także odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego – mówi. Dodaje też, że picie odpowiednich ilości wody może zmniejszać zachorowalność na choroby sercowo-naczyniowe oraz redukować różne dolegliwości, np. migreny.

Senior nie czuje, że chce mu się pić

Jak pokazują badania, większość z nas pije dopiero wtedy, gdy odczuwa pragnienie. Ten mechanizm przypominania o piciu jest u nas bardzo silny – bez niego groziłaby nam śmierć z odwodnienia. Naturalny regulator poziomu płynów z czasem zaczyna jednak szwankować. Seniorzy po prostu nie czują, że chce im się pić, choć nie oznacza to wcale, że zmniejsza sięzapotrzebowanie na wodę. Dlatego uosób po 60. roku życia przyjmowanie płynów tylko wtedy, gdy odczuwają pragnienie, może okazać się niewystarczające i prowadzić do odwodnienia. Osoby starsze są też na nie narażone z wielu innych powodów. Po pierwsze wraz z wiekiem słabnie zdolność organizmu do zagęszczania moczu, przez co wydalamy więcej wody niż w młodości. Po drugie seniorzy częstokroć mają mniejszy apetyt, a ich dieta jest nieodpowiednia. Jedząc mniej, automatycznie dostarczają organizmowi mniej płynów. Do tego mogą dochodzić problemy z pamięcią, przyjmowanie niektórych leków. Osoby w wieku 85–99 lat są aż sześciokrotnie bardziej narażone na hospitalizację z powodu odwodnienia niż te w wieku 65–69 lat.

Jak dbać o nawodnienie?

Aby utrzymać odpowiedni poziom nawodnienia, powinno się zadbać o to, aby woda była w naszym zasięgu o każdej porze dnia i nocy. Dla osób z bardziej zasobnym portfelem dobrym i wygodnym rozwiązaniem jest zakup dystrybutora z wodą, który jest bardzo prosty w obsłudze, a którego uzupełnianiem zajmuje się firma zewnętrzna. Kiedy nie możemy sobie pozwolić na taki wydatek, wystarczy pilnowanie tego, by w domu zawsze znajdowało się kilka butelek wody. Najlepiej tych o mniejszych pojemnościach i z tzw. dzióbkiem. Ułatwi to picie nawet na leżąco i nie wymaga zrywania się z łóżka, gdy obudzi nas pragnienie. Butelki można rozstawić w tych miejscach domu, w którychlubimy przebywać. Stojąca obok kanapy woda przypomni nam, że powinniśmy wziąćkilka łyków.

Wraz z wiekiem warto wyrobić sobie po prostu zdrowy nawyk picia. Można przyjąć np., że do każdego z posiłków wypija się szklankę wody, a ulubiony sok marchewkowy – w czasie oglądania wieczornych wiadomości czy rozwiązywania krzyżówek po południu.

Każdą zmianę w diecie należy przemyśleć. Rezygnujemy nagle z zup albo jogurtów? Pamiętajmy, by przyjmowaną pod tą postacią ilość płynów zastąpić czymś innym, np. kisielem albo kremem z warzyw.

Jeżeli picie wody przychodzi nam szczególnie ciężko, można złamać jej smak np. kawałkiem ulubionego owocu. A kiedy z jakiegoś powodu po prostu nie jesteśmy w stanie pić więcej, spróbujmy urozmaicić dietę owocami i warzywami. Ogórki czy arbuz zawierają mnóstwo wody. Dobrym rozwiązaniem są musy owocowe, które możemy przyrządzić sami albo kupić gotowe w sklepie.